o konisiach

Olcia

Założyłam ten temacik po to, abyście mogli pisać o tym jaki koński chrzest przeżyliście. To mam pytanie. Razz

Jak wyglądał wasz koński chrzest? I uważacie, że to było fajne przeżycie? Czekam, aż napiszecie Smile

Nikola

Kurczę.... Ja jeszcze czegoś takiego nie miałam Question

? Może w Runowie na oboziku będzie chrzest Very Happy

Przynajmniej mam taką nadzieję Wink

Pozdrawiam :*

aniolek

ja tesh jeszcze nie miałam końskiego chrztu xD

Nikola

Niom XD

konisia

Ja też nie miałam... ale w Runowie jest to go przeżyje Very Happy

Olcia

Ja też jeszcze nie miaąłm ale widziałam w Runowie... Razz

booz... nikola już pewnie to przeżyła Very Happy

teraz kolej na Konisie Twisted Evil

konisia

Hahaha przezyłam i zyje ;D Very Happy

jak widać i słychac... i było fajnie Very Happy

Podziękuje FF-kom że nie było tak źle... no i Muniowi, Sewerynowi i roślinkom i Madzi i nawet Hubertowi caaaałej reszcie.... której nie wymieniłam a mogła mieć coś z tym wspólnego. Im też podziękuje. Hihi Olciu jeszcze tylko ty zostałaś Very Happy

I ja Ci chrzest bede wymyślać Very Happy

HAHAHA

Olcia

o booz... już się boję!!!!!!! Shocked

konisia

A bój się bój Very Happy

xangelekxx · Gość

Ja miałam chrzest koński u mnie w stadnince ^^
fajnie było Wink

)

wracałyśmy z pastwiska Smile

dziewczyny powaliły mnie na ziemie xD
przywiązały mnie do uwiązów xD
przywiązały do nóg, rąk i pasa xD
każda złapała po jednym uwiązie xD
zaciągneły mnie na górke ;]
i zaczeły biec xD
a ja za nimi ;p
potem zaczeły koleżanki ciągnąć za te linki Smile

;O
i sie wywaliłam xD na kolanka ;p troszku bolało bo sobie podrapałam ;]
ale kazały mi wstać i biegłyśmy dalej ;> i znowy gleba była ;>
następnie mnie podniosły za te uwiązy Wink

i zaczeły biec ;]
i latałam XD
potem ... ;p mnie odwiązały ; p ale koniec to jeszcze nie był xD
zaczeły mnie lać wodąą ;P (w końcu chrzest nie?? xD)
głównie w kroku (xDD) ale, pomińmy ;p
nadały im imię xD
dość ciekawe xD
Jelita xD (na imię julita mam ;p)
ogłosiły że mym rumakosem jest Klarcia :** (mój najkochańszy konik w stradnine :**)
no i na koniec zaczeły po dupce uwiązami lać xD
ponieważ bata zapomniały zabrać xD

fotki porobiły Wink

i spokój mi dały xDD
niesamowite przeżycie Smile

czeka mnie jeszcze jeden chrzest (o niee ;OO)na obozie ;] w Qniu ^^
ale mam nadzieje że nie będzie tak bolesny xD

troszku sie rozpisałam ;]
jak to zwykle ja ;>>

pozdrowienia ;**